Chrześniak czy chrzestniak?

Zastanawialiście się nad tym, dlaczego mówimy [chrześniak] skoro chrzest? Skoro mamy chrzestnych?

Otóż wynika to z uproszczenia grup spółgłoskowych „st + ni”, jest ona bowiem trudna do wymówienia i sprawiała dość duży kłopot. Została więc zredukowana do „ś + ni”. Stąd też nie powiemy już dziś „chrzestniak”, „chrzestniacy”, „chrzestniaczka” a „chrześniak” czy „chrześniacy” i „chrześniaczka”. I taka jest już teraz norma. Co prawda, „chrzestniacy” pojawiają się jeszcze w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny, ale już w Nowym słowniku Ortograficznym PWN-u nie.

Warto się zastanowić nad tym, dlaczego analogicznego uproszczenia nie uzyskała grupa spółgłoskowa w „chrzestnych”. Mimo że czasem z niedbalstwa zdarza nam się mówić [chrześni], to jednak poprawną formą są chrzestni. Może potrzeba jeszcze trochę czasu.

Przyjrzyjmy się też innym przypadkom chrztu.

przypadek liczba pojedyncza liczba mnoga
mianownik chrzest chrzty
dopełniacz chrztu chrztów
celownik chrztowi chrztom
biernik chrzest chrzty
narzędnik chrztem chrztami
miejscownik chrzcie chrztach
wołacz chrzcie chrzty

Tutaj również doszło do uproszczenia, gdyż inaczej musielibyśmy mówić chrzstu, chrzstowi, chrzstem, chrzście. A zbitki spółgłoskowej chrzst- nie wymówi bez trudu chyba nawet Czech, dla których takie twory są bardziej popularne 🙂

Zobacz więcej: Wyjaśnienie RJP