O pracy magisterskiej po raz piąty

Ostatnio, mimo braku czasu, postanowiłam kontynuować pisanie pracy magisterskiej, o której wspominałam tu, tu, tu i tu. Dla przypomnienia napiszę, że piszę o blogach. Chcę udowodnić, że nie są one już traktowane jako pamiętniki pełne autoekspresji „głupich” nastolatek, a coraz częściej uważa się je za źródło informacji oraz za profesjonalne serwisy internetowe.

Jest jednak jeden kłopot. Mam problem z bibliografią stricte na ten temat. Zatem, jeśli ktoś z Was posiada  o tym jakiekolwiek informacje,  bardzo proszę o informacje.

Jestem w trakcie pisania drugiego rozdziału. Myślę, że to dobry wynik jak na początek (właściwie to już nie całkiem) roku akademickiego.

Pozdrawiam 🙂