Źdźbło – odmiana wyrazu
Dziś na Facebooku użytkownik spytał mnie o dopełniacz liczby mnogiej wyrazu „źdźbło”. Nie wiem, w jakim kontekście chciał tego przypadka użyć, ale niech będzie 🙂 Poniżej cała odmiana.
przypadek | liczba pojedyncza | liczba mnoga |
---|---|---|
mianownik | źdźbło | źdźbła |
dopełniacz | źdźbła | źdźbeł |
celownik | źdźbłu | źdźbłom |
biernik | źdźbło | źdźbła |
narzędnik | źdźbłem | źdźbłami |
miejscownik | źdźble | źdźbłach |
wołacz | źdźbło | źdźbła |
Przypomniał mi się od razu celownik liczby mnogiej od wiadra (przyznajcie, że nigdy nie użyliście tego przypadka) 😉 A jakie są Wasze najbardziej zaskakujące odmiany poszczególnych wyrazów?
Celownik liczby mnogiej od wiadra to będzie „wiadrą”, o ile wierzyć komętażom pleniącym się na rozmaitych portalach 🙂
wiadrą górą 🙂
Nie mogę sobie przypomnieć w tej chwili jakiejś zaskakującej odmiany wyrazu (takiego „zwykłego”), ale niedawno miałem okazję obejrzeć kawałek programu z prof. Miodkiem – o Psałterzu Dawidów (dopełniacz liczby pojedynczej).
Dzisiaj byśmy powiedzieli Dawida, ale ponoć babcia profesora mówiła jeszcze w tej archaicznej odmianie (talerz Janków 😉 )
Podobno każda forma jest poprawna jakiej używa się w danej epoce więc nie dawajmy przykładów z wymarłego języka, czyli z takiego którego nie używamy.
niedawno miałem okazję obejrzeć kawałek programu z prof. Miodkiem – o Psałterzu Dawidów (dopełniacz liczby pojedynczej)
Tak mówił? Bo historycznie Dawidów to nie dopełniacz liczby pojedynczej, tylko przymiotnik dzierżawczy w mianowniku (obecnie Dawidowy), więc mówić można raczej o Psałterzu Dawidowym.
przypadka? czy może przypadku? może się mylę, ale bije mnie to po oczach.
W przypadku deklinacji – przypadka
W pozostałych przypadkach – przypadku 🙂
Prosze spojrzeć na tego screena z Wikipedii:
http://img826.imageshack.us/img826/3792/u6fd.png
I teraz… skoro „bynajmniej”, jak piszą, wzmacnia przeczenie, to dlaczego zaraz poniżej czytamy: „jest przeczącą odpowiedzią na” na przykład „wcale”?
Czyli jak ktoś mi odpowie na moje pytanie, mówiąc „wcale” a ja wtedy dodam „bynajmniej” to znaczy że ja mu teraz przeczę? Jak niby mogę mu wtedy „przeczyć” skoro linijka wyżej mówiła nam co innego? Że wtedy nasz aodpowiedź jest traktowana jako wzmocnienie – na zasadzie: „wcale nie”.
Co to za durnowatości widzimy?
Durnowatość polega na użyciu w definicji dwukropka, przez co komuś mało bystremu może się wydawać, że po dwukropku znajdują się przykłady „przeczącej odpowiedzi na pytanie” itd., podczas gdy w rzeczywistości są to wyrażenia o zbliżonym znaczeniu. Lepszy byłby tam średnik.
@AJ
Nie – to sam dopowiedziałem. A jako że nie znam się zbytnio na tego typu sprawach, więc popełniłem błąd.
Zawsze miałam z tym słowem pewien kłopot ;p mimo, że jesteśmy użytkownikami języka polskiego bardzo wielu z nas myli się lub nawet nie wie, jak odmienić prawidłowo jakiś konkretny wyraz, takie blogi jak ten z pewnością służą pomocą 🙂
„źdźbło” no i jak taki obcokrajowiec ma się nauczyć dobrze języka polskiego 🙂
Ciężkie ten nasz język o.O
Wszyscy piją z gwinta z wyjątkiem p. Miodka, który pije z gwintu 🙂
Aha, nareszcie wiem, gdzie się zgłosić po poradę językową. Pozdrawiam
Również pozdrawiam i zapraszam 🙂
Witam, mam pytanie. Czy istnieje słowo: niedopowiadając?
Oczywiście, a dlaczego nie?
A można prosić o źródło? Bo dla mnie odpowiedź jest nieco zaskakująca.
Super dzięki
Cudowne są zabawy naszym językiem, po prostu nie mógłbym mieszkać w innym kraju 😉
Byłoby nudno, gdyby nasz język nie był pełen niuansów. Sama rozkosz 🙂
E tam. Mieszkać a używać języka to dwie insze inszości 😉 Ja na ten przykład mieszkam 2000 km od Polski, a napawam się polszczyzną na lewo i prawo.
Mnie zastanawia od pewnego czasu, czemuż to M: tygiel, singiel, debel, kisiel, ale np. N: tyglem, singlem, deblem, KISIELEM… Ja upieram się przy kiślu, jednak u wszelkich źródeł czytamy o kisielu…
Tadzik: prawdopodobnie przyczyna leży gdzieś w tej samej okolicy co powód takiej a nie innej odmiany słowa „tydzień”. Ktoś mi kiedyś tłumaczył (będąc w stanie lekkiej nieważkości, ale o to już mniejsza), że słowo tydzień powinno się zamienić na „tygodzień”, bądź też powinno się zredukować dopełniacz do „tydnia”.