Przecinek przed i
Dziś po raz kolejny o interpunkcji. Postaram się wyjaśnić zasady stawiania przecinka przed „i”. Użytkownicy języka polskiego często uważają, że nie stawia się go wcale, a to nieprawda.
Przecinek przed „i” stawiamy wtedy, gdy:
1. jest to co najmniej drugie „i” w zdaniu i pełni ono tę samą funkcję, co pierwsze, czyli na przykład: „Kasia lubi grać i w siatkówkę, i w koszykówkę”, „Marysia poszła i do szkoły, i do kościoła”
2. jest to wtrącenie, na przykład „warto dodać, i to nie tylko moje zdanie, że nowy film von Triera był hitem”
3. mamy do czynienia ze zdaniem złożonym podrzędnie wtrąconym, na przykład „Zauważyła swojego przyjaciela, który był bardzo zmizerniały, i bardzo się przygnębiła”
4. „i” pełni funkcję „więc” (wynikową), na przykład, „Zaczęły się Juwenalia, i wszyscy się bawili”
Jeśli o czymś zapomniałam, proszę o informacje, to dopiszę.
Zajrzyj do mojego sklepu z akcesoriami do produktów Apple
Masz błędy (stylistyczne?) w pierwszym przykładzie. Napisałaś:
A powinno to wyglądać tak:
To był błąd interpunkcyjny, oczywiście wynikający z przeoczenia, bo przecinek tam musiał być. Zresztą jako przykład miejsca, gdzie powinien się pojawić 😉
Dzięki za zwrócenie uwagi 🙂
Brakuje jeszcze cudzysłowu zamykającego to zdanie.
W punkcie 3 jest błąd, bo ze zdaniem złożonym mamy też do czynienia np. w przypadku zdania „Wstał i wyszedł”.
Dodałam, że mowa o zdaniach złożonych podrzędnie.
@Kasiu, dodałam, że mowa o zdaniu podrzędnym. Dziękuję. Nie rozumiem jednak, co miałaś na myśli w zdaniu:
Co oznaczani nim?
Uważam, że w przykładzie 3. trzeba by dokładniej wyjaśnić, o co chodzi z tym zdaniem podrzędnym. Proponuję użyć terminu „zdanie podrzędne wtrącone”. Interpunkcja w zdaniu jest OK, ale trudno zrozumieć, dlaczego obrazujesz nim działanie reguły, bo ona jest mętnie sformułowana.
Pozdrawiam
Aha, jeszcze jedno: przed „i” w funkcji wynikowej przecinek możemy postawić, ale wcale nie musimy.
Po Twojej poprawce jest już wszystko w miarę dobrze, no ale wcześniej, bez informacji o wtrąceniu, przykład nijak się miał do tego, co opisywała reguła.
a koko ophocom iakies gupje zasaty ortograwiczne?
Nikogo, tak tylko bredzimy 🙂
Super blog! Jestem tegoroczną maturzystką i dopiero dowiaduję się wielu ciekawych rzeczy! Dzięki Twojemu blogowi na pewno będę popełniała mniej błędów styl. i int.. Wielkie dzięki!
Do usług 🙂
Jak sądzisz, czy potrzebny jest przecinek przed pierwszym i w takim zdaniu Leśmiana: Był klomb, i rój motyli, i błękit przezroczy, i rdzawienie się w słońcu dojrzałej rezedy.
Zdanie byłoby poprawne również bez pierwszego przecinka (taka pisownia w pierwszej chwili wydaje się nawet bardziej właściwa), ale miałoby nieco inny wyraz. „Klomb” byłby wówczas postawiony na równi z „rojem motyli”, tymczasem „klomb” jest tutaj obiektem centralnym, rdzeniem, wokół którego budowane jest otoczenie. „Rój motyli” jest jednym z elementów tego otoczenia.
Przed pierwszym nie, ale przed kolejnymi tak.
Witam i proszę o pomoc. Staram się zrozumieć zasady interpunkcji, ale za nic nie mogę dojść, dlaczego w poniższym zdaniu użyto przecinka po trzecim „i”, przecież nie pełni tej samej funkcji co dwa poprzednie?
„Lewinowi przyszły na myśl słowa Pisma Świętego nie dlatego, aby siebie miał za mędrca, gdyż nie uważał się za takiego, nie mógł jednak nie wiedzieć, że był rozumniejszy i od żony, i od Agafii Michajłowny, i nie mógł nie wiedzieć, że myśląc o śmierci, myślał wszystkimi siłami swego umysłu.” L. Tołstoj
Sprawa jest prosta: zdanie „że był rozumniejszy i od żony, i od Agafii Michajłowny” jest wtrącone, dlatego jest oddzielone przecinkami z obu stron.
Mam pytanie: jeśli mamy takie zdanie:
„aha, i do tego był niebieski” to przed i stawiamy przecinek? Czy w ogóle zastosowanie aha w tym wypadku jest w porządku?
Przecinek powinien być, ale nie jestem pewna zastosowania „aha”. Nie wiem, co to zdanie ma przekazywać.
Ad 4.
Czy przecinek przed spójnikiem „i”, udającym „więc”, jest wymagany, czy dozwolony?
Raczej wymagany. Np.: Polska przegrała mecz, i dupa. Gdyby nie było przecinka przed „i”, to znaczyłoby, że oprócz Polski, „dupa” też przegrała mecz. To taki przykład „na czasie” 😉