Oczywiście obejrzeć. Forma oglądnąć to jedynie regionalizm. Nie używajmy jej w polszczyźnie oficjalnej. Bywa zupełnie niezrozumiała dla mieszkańców innych regionów i może być przedmiotem nieporozumień…
Drażni nie tylko filologów.
Zachodzi tu po prostu w aspekcie dokonanym alternacja (oglądać:obejrzeć)
ja – oglądałem/obejrzałem (forma dokonana) /oglądam/będę oglądać
Z formą oglądnąłem/oglądam/oglądnę – spotkałam się w Małopolsce
Jest to w Małopolsce tak powszechne, że mieszkańcy tego regionu wręcz nie dopuszczają możliwości innej odmiany tego czasownika. Dla nich dziwnie brzmi “obejrzałem”.
Trudno się dziwić, że polonistka z dziada-pradziada z tego regionu i studentka np. krakowskich uczelni nie poprawia swoich uczniów. Ktoś, kto nigdy nie słyszał innej formy, ten nie potrafi tego zrozumieć. Wszyscy, którzy bronią “oglądnąć” są z Małopolski. Nie znaczy, że macie rację bo babcia tak mówiła, mama tak mówi i ja tak mówię – czyli jest poprawnie.
Teraz problem jest większy ze względu na znaczne migracje ludzi oraz nawiązywanie kontaktów przez Internet, gdzie dochodzi do wytykania sobie błędów językowych 😉
“żem oglądnął ten film” 😉 albo “idę na pole”
Tragedią jednak jest, że niepoprawna polszczyzna jest coraz powszechniejsza w mediach, które stają się wyrocznią zamiast słownika. A artykuły do gazet piszą ludzie, którzy kilka lat podchodzili do matury (ZNAM OSOBIŚCIE) !!! Autorytety….
MY OSŁUCHUJEMY SIĘ Z TAKĄ FORMĄ !!! przestajemy być czujni na błędy naszych dzieci…
Z drugiej strony, kiedyś też było poprawne “poszłem”, a teraz razi w ucho 🙂
pozdrawiam
Jest coś takiego jak regionalizm i nie jest on błędem językowym na litość boską!
“Nie znaczy, że macie rację bo babcia tak mówiła, mama tak mówi i ja tak mówię – czyli jest poprawnie.”
Dokladnie dlatego mamy racje 🙂 Jezyk jest w ten sposob przekazywany i nie ma w tym nic zadziwiajacego ani blednego. Oczywiscie jest to regjonalizm, ale w moich oczach regionalizmy ubogacaja jezyk. W polskim i tak sa to procentowo znikome i rzadkie roznice. W Wielkiej Brytanii jest okolo 40 dialektow, gdzie rozne formy pojedynczych slow to najmniejszy problem, a jednak jakos nie dochodzi do tego typu autorytaryzmu jezykowego 😛
Zawsze boje sie w przypadku tego typu konfrontacji, ze pojecie poprawnosci jezykowej przeradza sie w jakiegos rodzaju sterylnosc jezykowa, lub utopijny puryzm jezykowy. Preskryptywne podejscie zawsze bedzie kojarzyc mi sie w ten sposob – proba kontroli, sterowania kierunkiem ewolucji jezyka a nie badaniem go w takiej postaci w jakiej sie objawia.
Czegoś nie rozumiem – czy niepoprawnym jest oglądać
czy tylko oglądNĄĆ – we wpisach się ludzie pogubili a i tytuł nie jest “oglądać v oglądnać” lecz obejrzeć.
Faktycznie – wielu ludzi używa oglądnąć – 1,7 mln na google, w porównaniu do oglądać 2,3 mln.
Ja raczej powiem, że wczoraj oglądałem film niż że go obejrzewałem;)
Obejrzałem, a nie obejrzewałem durniu. 🙂 Ale oglądałem może być.
Z tego co mi wiadomo, to obie formy są poprawne. Cytat, który ładnie to opisuje:
Tak, oglądać i obejrzeć tworzą tzw. parę aspektową i np. w słownikacjh języka polskiego opisywane są w jednym artykule hasłowym. Południowopolskim wariantem czasownika obejrzeć jest oglądnąć. W pewnych użyciach czasownik oglądać nie ma jednak odpowiednika w obejrzeć. np. ?Mieli się nie oglądać na koszty i trudności?, bywa też na odwrót, np. ?Ani się obejrzała, jak wysączyły całą butelkę?.
? Mirosław Bańko, PWN
I z tym się zgodzę. Sam jestem z południa, teraz mieszkam na północy i faktycznie, dla ludzi z Gdańska, forma “oglądać film” jest bardzo dziwna dla mnie jest to normalne.
Poza tym nie zgodzę się, iż “idę na pole” jest jest to błąd językowy, to po prostu regionalizm i też na południu – Galicja – jest to powszechnie używane. Niby czemu “idę na dwór” przykładowo ma być bardziej poprawne. To po prostu pewne naleciałości historyczne…
Dawid – nie chodzi o oglądać, ale oglądnąć. To pierwsze jest, faktycznie, jak najbardziej poprawne.
No właśnie.
Tak, oglądać i obejrzeć tworzą tzw. parę aspektową i np. w słownikacjh języka polskiego opisywane są w jednym artykule hasłowym. Południowopolskim wariantem czasownika obejrzeć jest oglądnąć. W pewnych użyciach czasownik oglądać nie ma jednak odpowiednika w obejrzeć. np. ?Mieli się nie oglądać na koszty i trudności?, bywa też na odwrót, np. ?Ani się obejrzała, jak wysączyły całą butelkę?.
? Mirosław Bańko, PWN
Magdaleno, jesteś pewna, że wyłączenie moderacji było dobrym pomysłem?
U mnie nigdy nie było moderacji, Akismet świetnie sobie z nim radzi. Czasem jednak ma wątpliwości i komentarz musi być zatwierdzony przeze mnie.
słowa “oglądnąć” używają ludzie, którzy nie wiedzą przez jakie ‘ż/rz’ pisze się “obejrzeć” 🙂
;D
A mnie się nie podoba “niezrozumiała przez mieszkańców”. Chyba dla mieszkańców, co?
“Oglądnę” jeszcze jakoś łykam, ale “oglądnięcie” mnie poraża.
Oczywiście. Poprawione. Dziękuję 🙂
Widzę, że u mnie ten regionalizm występuje dosyć powszechnie 🙂 Sam czasem tak mówię, ale muszę się tego nawyku wyzbyć.
zalatuje tu ksenofobią
Wygląda na to, że w Łodzi ten regionalizm też jest powszechny, ale nie do końca znaczy to samo, co “obejrzeć”. “Oglądnąć” to rzucić okiem, obejrzeć coś w sposób pobieżny.
http://www.sjp.pl/ogl%B1dn%B1%E6
zdanie w czasie teraźniejszym: “ja oglądam w tej chwili film”, jak to będzie ze słowem “obejrzeć”? czy nie będzie?
Ja (Mazowsze) odczuwam to tak:
“oglądać” to forma ciągła
“obejrzeć” to dokonana.
Dlatego “oglądałam film przez 2 godziny”, ale “film, który obejrzałam wczoraj był świetny”. “Oglądnąć” to jakby forma dokonana utworzona od “oglądać”, jednak na Mazowszu, używanie jej uważane jest za wieśniactwo (z całym szacunkiem dla użytkowników z Małopolski).
Myślę, że niegodnym filologa jest przede wszystkim używanie terminu “alternacja” w kontekście dwóch różnych rdzeni, o zupełnie innej etymologii.
oglądać < *glądati, obejrzeć < *źrzeć < *zřeti, ta samo rodzina wyrazów co zwierciadło i źrenica. Pomijam jery, bo nie chce mi się teraz myśleć gdzie, czy i jakie powinny być. Chyba pani filo loszka nie lubiła zbytnio wiedzy o rozwoju polszczyzny na studiach. 🙂
Z szacunkiem
mc
„filo loszka”
Do wigilii jeszcze parę dni, a już się jakiś knur odezwał.
🙂
Mam pytanie czy poprawne jest wyrażenie:
“Warto zobaczyć” w odniesieniu do filmu?
Mam pytanie:
Czy poprawna jest forma: “Warto zobaczyć” w odniesieniu do filmów?
Ja nie jestem z małopolski i jakoś bez problemu mogę oglądać i oglądnąć, Wy którzy krytykujecie, jeśli tak bardzo wam zależy, ażeby możliwe stało się wyłącznie obejrzenie macie coś w sobie z Hitlera! Jakbyście mogli zachować czystość językową za wszelką cenę to do obozu pojechałaby cała Małopolska? Język ewoluuje to co dziś jest niedopuszczalne jutro będzie w porządku, pomimo waszych krzywych min i sprzeciwów. Dlaczego? Bo ludzie kształtują język a nie odwrotnie!
A ja zgadzam się i popieram poniższe wyjaśnienia.
“Unikaj “oglądnięcia”!
Kariera „oglądnięcia” jest równie niezrozumiała, jak kariera niejednej gwiazdy estrady. Brzmi fatalnie, jest nawet niewygodne do wymówienia, a nade wszystko kłóci się z podstawowymi zasadami gramatycznymi naszego języka.
Jeśli nie „oglądnąć”, to co?
Jak powinniśmy powiedzieć? Prawidłowe słowo „obejrzeć” nawet nam nie przyjdzie do głowy, choć i lepiej brzmi, i łatwiej się je wymawia, i – co najważniejsze – jest zgodne z zasadami polszczyzny.
Dlaczego „obejrzeć”, a nie „oglądnąć”?
Bo mamy dwa aspekty czasowników w języku polskim: dokonane i niedokonane. Słowo „oglądać” jest niedokonane. Można oglądać film i przełączyć kanał w telewizorze na inny program lub wyjść z kina – bo nam się film nie podobał. „Oglądaliśmy” go zatem, ale go nie „obejrzeliśmy” do końca, tak jak „czytaliśmy” niejedną książkę, której w efekcie „nie przeczytaliśmy”. W języku polskim mamy dwa osobne słowa na dokonane i niedokonane „oglądanie”: niedokonane „oglądać” i dokonane „obejrzeć”. Idziemy więc „oglądać” wystawę, ale nie wiemy, czy nam będzie odpowiadała i rzeczywiście ją „obejrzymy”, ale organizator, zachęcając nas do przyjścia, na pewno proponuje nam jej „obejrzenie”, a nie „oglądanie” z niewiadomym skutkiem.
Podobnie ma się sprawa z „przejrzeniem” a nie „przeglądnięciem”, „zajrzeniem”, a nie „zaglądnięciem” itd. Uczymy nasze dziecko mówić, dbamy o rozwój mowy i bogatą, poprawną polszczyznę. Nie mamy wpływu na to, co dziecko słyszy poza domem. Dbajmy jednak o to, by od nas uczyło się mówić bez błędów, bo te wyniesione z domu będą mu sprawiały problem przez całe życie.
Artykuł pochodzi z miesięcznika “Rodzice i przedszkole”, nr 4 (66). Materiały do pracy z dzieckiem w domu znajdziesz także w poradniku “Zajęcia wspomagające rozwój przedszkolaka”
“