Przecinek przed niż
Na początku wpisu przepraszam Was, drodzy czytelnicy, za to, że ostatnio tak mało tu wpisów związanych stricte z językiem polskim. Dziś jednak nadrabiam zaległości i spieszę z wyjaśnieniem dylematu interpunkcyjnego.
Pisałam już o przecinku przed „czy”, ale równie często to właśnie przecinek przed niż może stanowić nie lada dylemat. To, czy będzie się on pojawiał, zależy od budowy zdania,a nie od samego charakteru „niż”.
Otóż, w przypadku zdań złożonych, gdy „niż” oddziela zdania podrzędne lub równoważnik zdania, postawimy przed nim przecinek. „Niż” oddziela wtedy zdanie składowe, na przykład:
Jest znacznie lepiej, niż to sobie wyobrażałam
Widziałam więcej, niż chciałam
W przypadku, gdy „niż” pojawia się w zdaniu pojedynczym, przecinka nie stawiamy.
Dziś jest zimniej niż wczoraj
Droga do pracy zajmuje mi teraz więcej czasu niż wcześniej
Jak widać, można więc kierować się zasadą, że przecinek przed niż stawiamy w przypadku zdań złożonych, a nie stawiamy go, gdy mamy do czynienia ze zdaniami pojedynczymi.
Zaskoczył mnie ten wpis… Musze sobie zapamiętać ten przecinek i zacząć go stosować 🙂
Wybacz czepialstwo 🙂 To, czy będzie się on pojawiał, zależy od budowy zdania,a nie od samego charakteru „niż”.
Z puryzmem może przesadzam ale razi mnie ten brak spacji po przecinku.
Nie zarzucam celowości takiego działania, raczej widzę literówkę, której nie mam jak poprawić 🙂
Pozdrawiam.
Popraw własne błędy, bo też się ich nie ustrzegłaś. Rażi mnie brak kropki na końcu zdania, razi mnie brak przecinka po „przesadzam”, razi mnie brak spacji po przecinku (tak, tak, przyganiał kocioł garnkowi)…