Zwracam się z uprzejmą prośbą do wszystkich ludzi piszących zamiast “skąd” – skont, zkont, z kont, z kąd, zkąd… (ała) aby przestali to robić…
Nie wspominając już o z którąd…
Jeśli szukasz dziewczyny, chłopaka, przyjaciela… i odezwiesz się pisemnie w ten sposób do przeciętnego użytkownika języka polskiego, zostaniesz wyśmiany/a i pożegnasz się z możliwością poznania tejże osoby… a kto wie 😉 może się okazać Twoim przyszłym mężem/żoną. Dlatego lepiej nie ryzykować 🙂
Najgorszą odpowiedź (a jednocześnie jedyną “odbijającą piłeczkę”) jaką można uzyskać na tego typu zwrot jest – z kątowni…
Podsumowując, jeśli masz zamiar rozpocząć z kimś rozmowę tekstem – “CzE sKoNt JeStEs PoKlIkAsH” – lepiej od razu sobie daruj.
Jednocześnie bardzo proszę czytelników tego blogu o nieobrażanie się, wcale nie uważam, że możecie posługiwać się takimi formami 😉
Jednak prawda jest brutalna:
zkąd – Wyniki 1 – 10 spośród około 31,500 dla zapytania zkąd
“z kąd” – Wyniki 1 – 10 spośród około 148,000 dla zapytania “z kąd”
skont – Wyniki 1 – 10 spośród około 8,560,000 dla zapytania skont
to boli 🙂
15 odpowiedzi na “Rodem z czatów, czyli skont, zkont, z kont, s kont, zkąd (klikasz)?”
Ale! Ale! Ale!
Blogerzy, chyba dość duża część Twoich czytelników, takich błędów nie popełniają! 🙂
A-ha! Używasz Opery! 😉
@rysielcu 😉 dlatego właśnie napisałam, aby moi regularni czytelnicy się nie obrażali, wiem, że takich błędów nie popełniają… Ale poza tym, wchodzą tu jeszcze ludzie z Google, a Ci, jakby nie patrzeć, są “wszelkim targetem”.
@Marcin, tak, Opery 😉 A te linki nie działają w innych przeglądarkach?
Nie, działają, tylko w linku do Google jest informacja, jakiej przeglądarki używasz. 😉
wogóle, w ogule, wogle – język polski w internecie potrafi być baaardzo specyficzny; słowniki, wtyczki i inne ustrojstwo na nic się zdają; przewiduję, że w necie będzie się odchodziło od słowa pisanego na rzecz mówionego (tu nie ma ortografii) 😉
@JJ, to prawda… a o w ogóle też muszę napisać parę słów 😉
Z kont? Ale czyich? I co z tymi kontami dokładnie? :p
“skont – Wyniki 1 – 10 spośród około 8,560,000 dla zapytania skont”
Ten ostatni wynik jest (na szczęście) nadmuchany. Po pierwsze, przez “s-konto” – jakiś rodzaj konta bankowego, po drugie, przez pewne skandynawskie słowo, (pisane z umlautem). Sprawdziłem, bo kiedy zobaczyłem osiem milionów, to mi serce zamarło.
By uzyskać wyniki dotyczące wyłącznie skont dodaj przed nim + lub ujmij w cudzysłów.
Uf! to dobrze 😉
Na jakimś forum był omawiany ten temat, i rozszerzył się na “cze”. Jakaś internautka napisała, że gdy otwiera jej się okienko z tekstem “cze” odpowiada: “gewara”. (jakby ktoś nie załapał, chodzi o żart i Che Guevarę).
Myślę, że z takim humorem należy traktować ludzi używających “cze, poklikash, z kont jesteś?”
“skont” Około 38,400,000 wyników (0,09 s)
“z kąd” Około 4,380,000 wyników (0,10 s)
“zkąd” Około 146,000 wyników (0,22 s)
Jak widać “cofamy się do tyłu” heh
Ja jeszcze widziałam wersję “z kand”
bo ta ewolucja słowa “skąd” bierze się stąd że piszemy “z kim” a nie “skim” “z tobą” a nie “stobą” “z czego” a nie “szczego” itp. znam osobę która tak pisała właśnie dlatego o tym mówię . Jeśli piszemy z kim z tobą z czego itp to samo nasuwa się z kąd (a tu niespodzianka) ;p pisze się skąd
Jakieś przekłamania z tymi statystykami, nie wiem, SKĄD wzięliście te liczby, ale dzisiejsza kwerenda (na wszelki wypadek sprawdziłem wszelkie warianty, które mi przyszły do głowy) pokazuje:
“skąd” – 5 260 tys.
“skond” – 20 tys.
“s kond” – 1 tys.
“skont” – 33 tys.
“s kont” – 2 tys.
“zkąd” – 35 tys.
“z kąd” – 173 tys.
“zkond” – 2 tys.
“z kond” – 4 tys.
“zkont” – 2 tys.
“z kont” – 361 tys. (ale tutaj ogromna większość to fragmenty zwrotów typu: “z kont bankowych”).
Zdaję sobie sprawę z tego, że takie sprawdzenie nie obejmuje zapisów ulotnych czy też siłą rzeczy niedostępnych, jak: komunikatory, czaty, zamknięte fora. Niemniej bicie na alarm chyba jest nie na miejscu, bo widać, że zapisy niepoprawne to góra jakieś 7-8% całości. A jeśli dodatkowo uwzględnimy, że mnóstwo wyników zawiera pytania (jak jest poprawnie: skąd czy z kąd?), część jest wynikiem stylizacji (choćby i głupkowatej) czy żartów, to ten odsetek spada poniżej 5%. Ponadto wypada zauważyć, że najczęstszy wśród zapisów niepoprawnych jest ten, który jest historycznie i etymologicznie “uzasadnialny” (z kędy -> z kąd -> skąd), więc przynajmniej z intuicją językową błądzących nie jest tak źle 😉
Trochę mi to przypomina “mitologię poszłem”. W skrócie chodzi w niej o to, że wiele osób twierdzi (i chyba nawet w to wierzy), że gdyby o normach językowych decydował całkowicie uzus, to należałoby uwzględnić w słownikach formę “poszłem”. Tymczasem dwa zapytania w Google rozkładają ten mit na łopatki, a co tam – na cztery łopatki 🙂
Wprawdzie domyślam się, że te zawyżone wyniki to wynik niedopisania przez przedmówców w zapytaniu: site:.pl (a bez tego nie ma co w ogóle wyruszać, bo inaczej zbierzemy śmieci z całego świata), ale i tak wyniki mi się zupełnie nie zgadzają.