Wi-Fi – wymowa

Jakiś czas temu zostałam zapytana w e-mailu o wymowę słowa Wi-Fi. Obawiam się, że zapomniałam odpisać, więc teraz nadrabiam wpisem. Mam nadzieję, że zostanie mi to wybaczone 🙂

Otóż Wi-Fi (Wireless Fidelity), jako sieć bezprzewodowa, jest już standardem w Polsce od dobrych kilku lat. Nadal jednak nie do końca wiemy, jak ten skrótowiec wymawiać. Najczęstszą formą, z jaką się spotykamy jest po prostu [wifi]. Jest to umotywowane tym, że wyraz ten przeszedł do języka polskiego i jest on wymawiany według polskich zasad językowych.

Można się też spotkać z wymową [łifi] – ta jednakże prawidłowa nie jest ani według norm polskich, ani angielskich.

Często spotyka się również wymowę [łajfaj], która zapewne odniesiona jest do analogii Hi-Fi czy sci-fi, które to wymawiamy [hajfaj] i [sajfaj]. I ta wymowa również jest poprawna. Przynajmniej po angielsku.

Jako że ja zajmuję się językiem polskim, nie będę dłużej zastanawiać się nad normami angielskiej wymowy. U nas wszechobecna stała się forma [wifi] i to ona jest rozpowszechniana, na przykład w mediach. Wszyscy zapewne kojarzą reklamę z Sercem i Rozumem – „Swoboda to nie jest jakieś fifirifi, tylko WiFi!”.

Wi-fi chyba jeszcze nie trafiło do polskich słowników (a przynajmniej nie do tych, do których mam dostęp. Jeśli się mylę, proszę o podanie przykładów słowników, w których Wi-Fi znajdziemy). Gdy tylko się pojawi, językoznawcy na pewno zadbają o wyjaśnienie wymowy.

A jak Wy wymawiacie Wi-Fi?